wszystko po znajomości

Sprawy ważne i całkiem błahe.
In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-05-24, 18:23

Szkoda,ze na odpowiedzi na pytania do pani Klebańskiej musiałam czekać 4 miesiące, ale kończąc temat- z protokołu VIII Sesji Rady Gminy-Pan Wierzbicki wyartykułował,iż z Agencja Usługowa reprezentowana przez panią Klebańską zawarto umowę zlecenia od stycznia 2011. pani Klebańska jest odpowiedzialna za otwieranie i zamykanie świetlicy, udostępnianie świetlicy mieszkańcom, dbanie o prządek w tym sprzatanie, wycieranie kurzu mokrą ścierką, sprzątanie przed budynkiem wyłączanie oświetlenia, pzrestrzeganie godzin otwarcia. Nie jest Kierownikiem, a za czynności porządkowe w/w wymienione Pani Klebańska otrzymała w styczniu 2030,00 zł brutto.
I trzeba było Pani Małgorzato robić tajemnice i ceregiele? To naprawdę sa informacje jawne a nie ściśle tajne.Nie można było od razu jasno napisać co i jak?
tajemnica dalej są losy fotela wójta...hmmmmm w szkole raczej nie ma, a drugim nabywca jest pani Dorota Trzebińska. Niby było ogłoszenie o sprzedaży,ale fotela to ja nie widziałam w owym ogłoszeniu-szkoda:)))))
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

patogen
Posty: 19
Rejestracja: 2011-01-02, 22:28
Lokalizacja: Poland

Post autor: patogen » 2011-05-24, 21:50

Małgorzata Klebańska pisze:Ten "kierownik" jest wyłącznie ze względów organizacyjnych,nie bedzie miał ani etatu ani pensji,oprócz tego co leży w zakresie podstawowym obsługi świetlicy wiejskiej chcę pomóc w pracy p.świetlicowych m.in.w próbach dofinansowania "akcji" z dziećmi z różnych funduszy i jeszcze kilku myślę,ze fajnych sprawach.
W zeszłym roku tych pomysłów było wiele m.in.na ferie zimowe,na wycieczki,na pracownie komputerowa i nie ma przeszkód,ażeby przenieść ten sprzęt potem do nowego lokum,ale nie udało się tych działań zsynchronizować ,głównie z powodu czerwonego światła w Gminie. Teraz taka mozliwośc się otworzyła.
I zapewniam,ze jeden "kierownik" majacy nadzór nad całoscia jest b.potrzebny-miedzy innymi po to by p.Zniesmaczony nie mieszał dalej :)
Przypominam post z 14.01.2011
Bez komentarza

andrzej1963
Posty: 161
Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
Lokalizacja: Przecław

Post autor: andrzej1963 » 2011-05-24, 22:32

O ile nie myle się, a trochę sie na tym znam, taki zakres obowiązkow nalezy do konserwatora powierzchni plaskich, a nie do kierownika. No chyba, że ten kierownik jest kierownikiem w cudzyslowiu i wlasnych ambicjach......
andrzej1963

Tomekk
Posty: 39
Rejestracja: 2011-01-11, 16:58
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: Tomekk » 2011-05-25, 09:41

Jakim celom ma służyć ta nagonka?
Nie jesteście mieszkańcami tej wsi i nie znacie szczegołow sprawy,na zebraniach nie byliście (wszystko tam zostało wyjasnione) ,bo wierzyć mi sie nie chce ,ze działacie na zlecenie czy prośbę kogoś z Barnisławia kto zwykł wysuwać "ludków" za siebie i załatwieć swoje sprawy za pomoca takich właśnie działań.

Tylko po co?

Może boli to,że świetlica działa,zrobiło się na niej kolorowo i fajnie i cieszymy się ,że jest i nie ma co ukrywać ,ze kilka razy zakusy na ten budynek skutecznie uniemożliwiła właśnie ta Pani budzaca tyle dyskusji i jej działania.

Co do tajemnicy-każdy szanujący się przedsiebiorca swoje umowy chroni,obojętnie z kim sa zawarte -inaczej nie byłby wiarygodny-to akurat świadczy o odpowiedzialności tej osoby.

Co do ambicji i zakresu czynności "kierownika" to jak przeczytacie sobie wątek dokładnie to znajdziecie w nim również tekst o tym,ze p.Małgorzata sama oświadcza ,ze jest sprzataczka-ma jak widać dystans do swojej osoby i traktuje to zartobliwie ,a nie ambicjonalnie.

Od razu zaznaczam,że nie nie jestem w żaden sposób powiązany z Ta Pania (nawet się bezpośrednio nie znamy),mieszkam tu od niedawna,ale akurat tę sprawę znam dośc dobrze i uczestniczę w niej od poczatku stąd moja wiedza.

Nie znam drugiego tak dobrego organizatora i osoby zaangażowanej w pracę z młodzieżą w naszej miejscowości(może również dlatego ,że mieszkam od niedawna).

Szkoda,że to forum zamiast rzeczowych dyskusji robi się miejscem wylewania pomyj.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-05-25, 19:43

nagonka?? Drogi Tomku pozwól sobie wyjaśnić. Gmina nie jest przedsiębiorstwem prywatnym, spółką ani działalnością gospodarczą prowadzoną przez Wójta. Gmina to podstawowa jednostka samorządu terytorialnego, a w imieniu jej mieszkańców"rządzi" nią Wójt oraz Rada Gminy. Dlatego też wszelkie umowy czy działania Wójta ,Rady- w skrócie nazwijmy Gminą są jawne i transparentne. Mówiąc jeszcze prościej Gmina zarządza pieniędzmi pochodzącymi z naszych podatków,więc tak naprawde to my jesteśmy"właścicielami" owego"przedsiębiorstwa" dlatego mamy prawo,ba, nawet obowiązek pytać jak nasze pieniądze sa wydatkowane. Dlatego też ani Pani Klebańska ani Wójt nie miały prawa odmówić informacji na temat zasad i wysokości na którą opiewała umowa. Owym Paniom może się tak zdawało ale sa w błedzie.I ty tez fałszywie pojmujesz ochronę interesów przedsiębiorcy-bowiem Gmina prywatnym przedsiębiorstwem nie jest-a Wójt nie jest jest jej właścicielem. Wszelkie niedomówienia i tajemnice przy finansach publicznych mogą świadczyć o tym,ze niekoniecznie sa to uczciwe transakcje.
Wiesz dla mnie umowa która z osoby-jak sam piszesz, zasłużonej dla lokalnej społeczności robi sprzątaczkę jest wysoce wobec Pani Klebańskiej nieuczciwa i nieetyczna-ale widać taka sytuacja odpowiada Pani Klebańskiej i faktycznie nic mi do tego. Jednak gdy sprzątaczka odpowiada za dzieci to zaczynam mieć poważne wątpliwości -natury prawnej.I nie wiem czy zarobki w granicach 2000 brutto dla osoby odpowiedzialnej za sprzatanie to nie zbyt wygórowana kwota.Czy wszystkie sprzątaczki zatrudnione przez Gmine tak dobrze zarabiają?A jeżeli Pani Klebańska jednak zajmuje się czymś innym to w imię czego nie zawarto z nią uczciwej umowy? W imię oszczędności?
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

andrzej1963
Posty: 161
Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
Lokalizacja: Przecław

Post autor: andrzej1963 » 2011-05-25, 20:43

Tomekk pisze:Może boli to,że świetlica działa,zrobiło się na niej kolorowo i fajnie i cieszymy się ,że jest i nie ma co ukrywać ,ze kilka razy zakusy na ten budynek skutecznie uniemożliwiła właśnie ta Pani budzaca tyle dyskusji i jej działania.
Skoro, jak Pan zaznacza, krotko Pan tutaj mieszka spiesze wyjaśnic, ze budynek po straznicy w Barnislawiu zostal przekazany Gminie Kolbaskowo z zaznaczeniem, że gmina może go zbyc tylko i wylacznie na cele uzytecznosci publicznej. W związku z powyzszym nie może byc mowy o zadnych zakusach, poniewaz kazdy rozsądny czlowiek wie czym skutkowaloby dla Gminy zbycie obiektu niezgodnie z zapisami umowy, vide spor pomiędzy Agencją Mienia Wojskowego a Gminą Szczecin dotyczacy budynkow przy ulicy Mickiewicza. Gmina wczesniej czy pózniej bedzie musiala pozbyc sie obiektu, poniewaz jego adaptacja znacznie przekroczylaby koszt budowy nowej swietlicy, a jego powierzchnia przekracza mozliwosci wykorzystania go na cele swietlicy wiejskiej, i żadna Pani Klebanska, chocby jak Stanczyk siadla na progu nie bedzie w stanie tego zblokowac. Podobnie jest ze sklepem, ktorego ochrone pani Klebanska tez sobie przypisywala. Gdyby tak sie zdarzylo, ze obecny dzierżawca zrezygnowalby, a nie byloby nastepnego, nikt nie powstrzyma wlasciciela, czyli Gminnej Spoldzielni przed sprzedaża budynku. Takie sa niestety zasady gospdarki omercyjnej.
Ma Pan racje.......trudno nie docenic roli Pani Klebanskiej jako organizatora zajęc dla mlodzieży, ale zauważam , na podstawie postow, że Pani Klebanska ma tendencje do kreowania się na jedynego i jedynie slusznego przedstawiciela wsi, temu zreszta chyba mialo slużyc ukrywanie faktycznej umowy. A ja najbardziej cenie sobie w ludziach skromnośc, mniejsza o to czym i w jaki sposób sobie zaslużyli.
andrzej1963

karolciakk
Posty: 37
Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: karolciakk » 2011-05-25, 20:52

Nikt nie odmówił informacji, tylko zachęcał do wizyty w Urzędzie Gminy. Tam były i są wszystkie dokumenty dotyczące tej kwestii, a moja mama nie musi Wam podawać wszystkiego na tacy, co z resztą jak napisał p.Tomek jest po prostu nieetyczne względem swojego przedsiębiorstwa.

Drodzy państwo, nie byliście na zebraniu, nie jesteście mieszkańcami Barnisławia, więc czemu służy ta dyskusja? Wszystko zostało wyjaśnione, dokumenty są do wglądu, świetlica działa - po problemie.

Skupmy się raczej na obecnych działaniach Naszych wybrańców, które pomimo już półrocznej kadencji, są niestety znikome, a pieniądze z Naszych podatków, cały czas płyną do ich kieszeni.

Karolina Klebańska
Caritas, Libertas, Fidelitas.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-05-25, 21:04

Pani Karolino to bardzo ładnie,ze próbuje Pani wytłumaczyć mamę, jednak czasami warto zastanowić sie co sie pisze -vide pani wypwiedź sprzed kilku miesięcy-jak się ma do rzeczywistosci? Nijak.

karolciakk pisze:Oczywiście, że mają wybór. Stąd dziwi mnie przekonywanie do nie chodzenia na świetlicę, gdy będzie tam Pani Jola, tym bardziej 1 użytkownika, a nie szanownego grona rodziców.

A propo ochrony - to nie jest pytanie do mnie, tylko do Wójta. Moja mama będzie miała za zadanie(jeżeli w ogóle się tego podejmie), zarządzania pracą i organizacją zadań dla dzieci i młodzieży, żeby Im się przyjemniej spędzało czas, a nie ma nic wspólnego z dozorowaniem budynku. Monitoring, to tylko jedna z propozycji.
.



Karolina Klebańska
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

karolciakk
Posty: 37
Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: karolciakk » 2011-05-25, 21:16

Będę tłumaczyła i solidaryzowała się z każdym, kto postępuje uczciwie, a nie tylko i wyłącznie z moją mamą.

Nijako, ponieważ wtedy tamte kwestie były dopiero rozważane i nikt do końca nie wiedział na czym stanie, ale widzę, że "INSHADOW" trzeba niestety dokładnie tłumaczyć każdy mechanizm i procesy, które występują w życiu i w relacjach międzyludzkich.

Swoją drogą, ja też bym mogła przytoczyć wiele wypowiedzi, które teraz znacząco mijają się z prawdą i rzeczywistością, ale nie jesteście Państwo politykami, żeby rozliczać Was z każdego słowa i wybaczcie, ale nie będę tego czynić, jak mój poprzednik - szczególnie wtedy, gdy jest to zupełnie zbędne.

Karolina Klebańska
Caritas, Libertas, Fidelitas.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-05-25, 21:34

Karolcia-w momencie , kiedy pisałas zacytowane przeze mnie słowa umowa z Twoją mamą była podpisana-więc albo nie miałąś zielonego pojęcia o jej treści ale autorytarnie sie wypowiadałaś wprowadzając w błąd albo kłamałaś. Nie trzeba do tego stosować jakiejś specjalnej wykłądni i studiów nad zachowaniami ludzkimi.
jezeli nie widzisz nieuczciwości zawartej umowy-to może zbyt dużo czasu poswięcasz na teoretyczne dywagacje dotyczące jej społecznej doniosłości w zakresie porządków w świetlicy a za mało skupiasz się nad banalną kwestią czy zawarta umowa odpowiada stanowi faktycznemu-ja widze dużą rozbieżność.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

karolciakk
Posty: 37
Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: karolciakk » 2011-05-25, 22:17

A ja znam sprawę od A - Z i wiem, że jest w pełni uczciwa. Zarówno od strony społecznej, jak i prawnej.

Do rozumienia ludzkich zachowań wcale nie są potrzebne studia, tylko zwykłe zrozumienie, spostrzegawczość i umiejętność łączenia faktów. Oczywiście wyprzedzę wątpliwości i dodam, że piszę o podstawowych zachowaniach, które spotykamy w środowisku cywilizacyjnym.

Szkoda, że nie jesteście już tak waleczni i dociekliwi w kwestii przywłaszczenia sobie gminnej drogi przez Pana Radnego- no, no niezły wybraniec:) Toż to dopiero skandal! Płacimy duże podatki, a ktoś sobie zabiera drogę i lampę, która była finansowana z Naszych pieniędzy.Człowiek prawy? Śmiech na sali! To może niech każdy sobie zagrodzi kawałek drogi, weźmie lampę i będziemy ,,kwita".

Niestety takich bulwersujących kwestii już nie widzicie. A może powiedzmy coś o wypowiedziach Naszego przedstawiciela? Hmm... cisza? To może dokonania.. hmm...znowu cisza? Pomyślcie i policzcie ile przez 4 lata kadencji możecie stracić pieniędzy, to to dopiero jest bolesna rozbieżność teorii nad faktami.

K.K
Caritas, Libertas, Fidelitas.

Faryzeusz
Posty: 43
Rejestracja: 2011-01-05, 11:58
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Faryzeusz » 2011-05-26, 07:57

Pani Karolino-prosze nie dawać się wmanewrowywać i zniżać do poziomu dyskusji jaki prowadzi In Shadow.
Ta osoba celowo pietnuje osobe Pani mamy-bo liczy wlaśnie na to,ze Pani odpowie i w jej obronie wysunie jako argument spr.np.drogi radnego.
In shadow lubi skłócac ludzi i zapewne nie podoba jej sie "tymczasowy" rozejm zwiazany z realizacja Kiełbaskowa w Kolbaskowie jaki został w Barnisławiu zawarty.
In shadow najlepiej udaj sie do dobrego specjalisty który leczy takie stany jak Twój-bo przegrana w wyborach na wójta kompletnie namieszala Ci w głowie, a jesli juz koniecznie musisz mieszać to mieszaj na własnym podwórku a Barnisław zostaw w końcu w spokoju-tu da się działać bez Twojej "pomocy" i wpisów.
fair

Tomekk
Posty: 39
Rejestracja: 2011-01-11, 16:58
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: Tomekk » 2011-05-26, 08:23

Podtrzymuję to co napisałem w poprzednim poscie,Faryzusz słusznie zauważył,ze niektórzy forumowicze tak prowadzą dyskusję,żeby osiągnać z góry zamierzony efekt w tym przypadku niemal "ukamienować" Klebańską !, najlepiej jeszcze przy pomocy radnego (no bo wscieknie sie na wypowiedzi zamieszczane przez jej córkę) i znowu będzie aferka i będzie o czym pisać ,a to bardzo cieszy In shadow.
,a mnie cieszy,że zarówno p.Klebańska jak i radny oraz sołtysowa i reszta mieszkańców mimo wszystko działają i mają gdzieś te wypowiedzi.
Na moje oko wypowiedzi in shadow wygladają na celowe skłócanie dwóch stron wsi.Po co?
Macie swoje miejscowości-zajmijcie sie nimi,a In shadow również sobą (Ty naprawdę masz problem "powyborczy"-ziejesz jadem i wszystkie Twoje wpisy są toksyczne).

ps.Andrzeju1963-takie osoby jak p.Klebańska zawsze budzą kontrowersje,ja nie miałem sposobnosci poznać tej Pani(ale mieszkam blisko więc może na kiełbaskowie się uda),ale jak się tu sprowadziłem to tylko jej działania i ich efekty były tu naprawde widoczne w dobrym tego słowa znaczeniu(choćby akcja z prądem-dla mnie b.wazna osobiscie)-i nie jest to kolejny hymn pochwalny tylko fakty.Jednym sie one podobaja innych drażnia.

karolciakk
Posty: 37
Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
Lokalizacja: Barnisław

Post autor: karolciakk » 2011-05-26, 11:17

Doskonale zdaję sobie sprawę z prób wmanewrowania mnie. Ja już napisałam co miałam napisać, a reszta niech się ustosunkuje do tego jak chce. Nie mam zamiaru tutaj nikogo skłócać, a tym bardziej kłamać.

Ludzie mądrzy doskonale wiedzą, co i za kogo sprawką się w Barnisławiu złego dzieje.

Szkoda tylko, że niektórzy działają z chwilowej pobudki osobistej, a nie z wieloletniego dobra ogółu.

K.K.
Caritas, Libertas, Fidelitas.

patogen
Posty: 19
Rejestracja: 2011-01-02, 22:28
Lokalizacja: Poland

Post autor: patogen » 2011-05-26, 12:11

Ale , jak wiem, "wieloletniego dobra ogółu" nie chciała większość , wyrażając to w wyborach sołeckich. - To przecież fakt.

Panie Tomku , proszę mi wierzyć nie mam żadnego interesu w nagonkach , ale wiem , że jest to tylko czysty PR.

ODPOWIEDZ