Materiały wyborcze-czy na pewno?
Materiały wyborcze-czy na pewno?
z dnia 16 lipca 1998 r.
ORDYNACJA WYBORCZA DO RAD GMIN, RAD POWIATÓW I SEJMIKÓW WOJEWÓDZTW 1)
art.70
1. Materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie, od kogo pochodzą.
2. Materiały wyborcze zawierające oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą, podlegają ochronie prawnej.
Komitet Klubu Przyjaciół Kołbaskowa, Komitet Wyborczy Izabeli Wesołowskiej-Kośmider, Komitet Wyborczy Doroty Krzywickej takich oznaczeń nie mają. Nie mam materiałów Pana Henryka Jabłońskiego. Konsekwencje braku takiego oznaczenia są dwie
1. Wszelkie plakaty, ulotki nie zawierające oznaczenia od kogo pochodzą nie podlegaja ochronie prawnej czyli ich zniszczenie nie wywołuje zadnych konsekwencji prawnych. Można jedynie liczyć na dobre obyczaje.
2.Przez kogo są finansowane materiały zachęcające do głosowania na w/w kandydatów, skoro nie przez Komitety Wyborcze?
Jedynym Komitetem, spełniającym wymogi ustawowe jest Komitet Platformy Obywatelskiej.
Czy kandydaci nie znają Ordynacji Wyborczej czy też mają niejasne źródła finansowania.
Z wszystkich materiałów wyborczych wiadomo do kogo należą, są podane nazwy jasno wskazujące do kogo należą, na niektórych jest również logo komitetu. Pomylić się nie można i to wystarczy aby określić od kogo pochodzą.
In Shadow podał prawidłowo art. 70 ale interpretacja dotyczyła raczej Art. 74.
Informacje, komunikaty, apele i hasła wyborcze, ogłaszane w prasie drukowanej lub w telewizji bądź radiu na koszt komitetów wyborczych, partii politycznej lub organizacji popierających kandydatów, a także na koszt samych kandydatów, muszą zawierać wskazanie, przez kogo są opłacane i od kogo pochodzą. Odpowiedzialnym za umieszczenie tego wskazania jest redaktor w rozumieniu przepisów Prawa prasowego.
2. Materiały wyborcze zawierające oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą, podlegają ochronie prawnej.
Materiały na których widnieje informacja dot nazwy KWW jest wystarczająca, należą do danego komitetu. Sposób finansowania określa również ordynacja, a w sprawozdaniach komitety wykazują na co i ile wydały oraz od kogo pochodziły środki finansowe.
Więc robienie wody z mózgu wyborcą jest powiedziałabym dosadnie głupie.
Natomiast plakaty kandydatów na wójtów z imienia i nazwiska bez podania nazwy komitetu są jak najbardziej nie zgodne z przepisem, jeżeli nie zawierają stosownej informacji do jakiego komitetu należą. One nie podlegają również ochronie.
Wydaje mi się również , że można je bezkarnie niszczyć.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 2010-09-16, 13:42
- Lokalizacja: i tu i tam
Zgnoicie każdego dla zasady. Zostaliście na tym forum tylko Wy możecie sobie kadzić,wczoraj oglądałam Kurskiego zaczęłam myśleć,że facet ma racje jeśli chodzi o postępowanie Platformy odwracanie uwagi ludzi od tego co naprawde ważne a skupianie się na bzdetach i czystkach w PISie.Pogratulować.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 2010-09-16, 13:42
- Lokalizacja: i tu i tam
Plakat, ulotka bez wyraźnego oznaczenia ,że jest finansowany ze środków komitetu X jest tylko reklamą tego komitetu.Nie oznacza,ze od tego komitetu pochodzi. Ulotkę takiej treści moze wydać-sfinansować każdy kto popiera komitet X. Ulotka aby stała się materiałem wyborczym chronionym prawnie musi zawierać wyraźne oznaczenie przez kogo jest sfinansowana i od jakiego komitetu pochodzi. Treśc ulotki takim oznaczeniem nie jest.
In shadow. - podstawa prawna przez przytoczona przez ciebie wyraźnie i jednoznacznie stwierdza- "oznaczene od kogo pochodzą" czyli pochodzą od Komitetu Wyborczego Wyborców np. Doroty Krzywickiej. Komitet Wyborczv Wyborców jest jednostką, która z mocy prawa może posiadać fundusze i posiada osobowość prawną- co również reguluje przytoczone tu ustawa ordynacja wyborcza. W związku z tym materiały podlegają ochronie prawnej, jako własność tegoż Komitetu- jak również ten sam Komitet podlega sankcji(karze) jeżeli nie usunie swoich materiałów wyborczych w odpowiednim terminie po wyborach.In shadow pisze:U S T A W A
z dnia 16 lipca 1998 r.
ORDYNACJA WYBORCZA DO RAD GMIN, RAD POWIATÓW I SEJMIKÓW WOJEWÓDZTW 1)
art.70
1. Materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie, od kogo pochodzą.
2. Materiały wyborcze zawierające oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą, podlegają ochronie prawnej.
Odnośnie zapisu o finansowaniu, to należy go umieszczać jedynie wtedy gdy forma promocji jest płatna. Słupy Enei, tablice reklamowe, odpłatne dodatkowe audycje i reklamy prasowe za które trzeba zapłacić siłą rzeczy muszą mieć informację kto to finansuje- nie druk plakatu, a wykorzystanie nośnika. Przypuszczam, że PO wiedząc iż będzie korzystała z płatnych publikatorów, wydrukowała wszystko z zapisem o finansowaniu.
Twoje rozumowanie jest moim zdaniem daleko idącą naditerpretacją.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 2010-09-16, 13:42
- Lokalizacja: i tu i tam
To są dopiero materiały wyborcze !
I następna uwaga.
Jeśli już chodzicie po domach to proszę nie o późnej porze, ludzie mają małe dzieci i godzina 21 nie jest odpowiednia.
Może lepszym by było pozostawić ulotkę powieszoną na klamce lub na wycieraczce.
- Marek Pietraszun
- Posty: 32
- Rejestracja: 2006-10-28, 20:33
- Lokalizacja: Przecław
Najśmieszniejsze jest to, że jedna kandydatka szczyci się "rankingową" jedynką wykorzystując niewiedzę wyborców. Bo czy kryterium przyjęte w artykule w "Pulsie Przecławia", którym jest liczba zabierania głosu podczas Sesji Rady Gminy to jakiś wyczyn? Czy czasami na sesji nie chodzi o podejmowanie uchwał, głosowanie itp.? A faktyczne zaangażowanie radnych to praca w komisjach danej Rady Gminy? Czytając takie ulotki utwierdzam się tylko w przekonaniu, że niektórzy za wszelką cenę chcą zdobyć głos mieszkańców gminy, nie zważając na to czy w materiałach wyborczych kłamią czy nie. No chyba, że dla kogoś 1 miejsce w bardzo lokalnym miesięczniku o nakładzie 3 tys. egzemplarzy to życiowy sukces...anna kielkucka pisze:Dzisiaj dostaliśmy list i darmową gazete od P.Jabłońskiego~Express Bałtycki~`,kilka artykułów jakby żywcem ściągniętych z Pulsu Przecławia żaden nie podpisany przez autora i jako argument aby głosować ponownie na radną skserowany artykuł też z Pulsu''Aktywni czy bierni"z tabelką i nazwiskiem w pierwszej kolumnie.
Powodzenia