Do wyborców Pań M.Schwarz i I. KOśmider
-
- Posty: 161
- Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
- Lokalizacja: Przecław
To, co wypisujecie na tym forum to jedna wielka farsa.......naogladaliscie się wiadomosci i w groteskowy sposób usilujecie tamte spory przenieśc na teren gminy.Szkoda, że nie ma tutaj miejsca na cięzka i mozolna pracę, która może jest mniej spektakularna, ale w dłuzszej perspektywie daje większe korzysci. Zalożę się, że większosć z Panstwa za kilka miesięcy zmieni nicki i przejdzie do obozu ".....a nie mówiłem", poniewaz walka z tzw.starym układem polega u was na zastąpieniu go nowy, korzystnym dla was. Pan Wierzbicki w starym układzie był be, pan Wierzbicki w nowym jest cacy. No tak, człowiek młody, wykształcony, rzutki.........A gdzie jest ten młody, wykształcony narybek o którym ktos pisał na forum. Przykro mi, ale bliższa mpoim pogladom jest zawiedzina pani IN shadow niz większosć z Panstwa, ze swoimi interesikami ktore chcecie załatwic przy okazji kolejnych wyborów. Osobiście nie jestem zwolennikiem pani Schwartz, o czym wielokrotnie pisałem, ale jako czlowiek współczuję jej.....dla mnie oprócz ilosci liczy sie jeszcze jakośc elektoratu, a że jest ona wątpliwa można łatwo wywnioskowac czytając to forum. Osobiście też gratuluję panu Wierzbickiemu, bo jest on jedynym wygranym w tym rozdaniu. Panstwu zycze powodzenia.....i polecam w wolnej chwili lekturę bajki Krasickiego "Wół minister".....niestety , z każdymi wyborami przybiera ona na aktualnosci.Przykro mi również za to, że z upore maniaka, nie patrząc na osiągnięcie prywatnych korzysci będę głosował na panią Wesołowską.
Nie rozumiem dlaczego pan mnie obraża. Mój pęd za pieniędzmi? Czy jednak pęd za rozwojem gminy i podniesieniem stopy życiowej jej mieszkańców? Nie rozumiem również pana twierdzenia o wątpliwej jakości elektoratu p. Schwarz- w zestawieniu z.. "gwiazdeczką"?, pańską skromną osobę, pomijam.andrzej1963 pisze:Pani Małgorzato, polemikę uważam za zakonczoną........jako przedsiębiorca jestem w stanie Panią zrozumiec, jako człowiek nigdy nie akceptowalem i nie zaakceptuję Pani metody dochodzenia do celu. Jesli dla mnie ktos jest nieukiem 23 listopada, pozostaje nieukiem 1 grudnia. Osobiście nie chciałbym mieć w Pani poplecznika......pęd za pieniędzmi zatarl w Pani granicę pomiędzy skrajnymi odczuciami
Nie nazwałam nigdzie nieukiem p. Schwarz, proszę "nie spłycać moich wypowiedzi".
To są pańskie merytoryczne argumenty:
?andrzej1963 pisze:Przykro mi również za to, że z upore maniaka, nie patrząc na osiągnięcie prywatnych korzysci będę głosował na panią Wesołowską.
Tak, upór maniaka i godny lepszej sprawy, ale miło z panem dyskutować i szkoda byłoby kończyć.
Ale może nie w tym już wątku- może w tym o rozwoju..?
Ps. ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa, oraz o specjalnych strefach ekonmicznych to fascynująca lektura.
andrzej1963 pisze:Zalożę się, że większosć z Panstwa za kilka miesięcy zmieni nicki i przejdzie do obozu ".....a nie mówiłem"
Dlaczego ciągle na tym forum ktoś kogoś oskarża o jakieś powiązania, korzyści, przynależność do jakiegoś obozu? Ja osobiście nie znam (a w każdym razie nic o tym nie wiem) żadnego z Państwa - i Pana, Panie Andrzeju również. Po prostu mam ochotę podyskutować, bez narażania się na insynuacje. Do tego zachęcam również Państwa.
Tak sobie nawet myślę, że jeśli kiedyś przyjdzie mi ochota zmienić swoje preferencje wyborcze, albo nick na forum, albo kolor włosów, to po prostu mam do tego prawo. W takim kraju - na szczęście żyjemy - że nikt tego nie zabrania. Każdy z nas może przecież pozostać przy swoim zdaniu i szanować nadal swojego rozmówcę. Proponuję zapytać siebie samego przed napisaniem czegoś, czy powiedziałbym mu to prosto w oczy.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!
A propos słowa pisanego to ciekawy jest ostatni numer informatora samorządowego, gazetka wydawana za nasze pieniążki. W grudniowym numerze znalazłem 5 artykułów z fotkami pani Izabelli, promocja pełną buzią. No ale okres wyborczy, więc wójt w odpowiedni sposób lokuje nasze pieniądze. Ale nie to jest najciekawsze odnalazłem w internecie numery archiwalne np. z kwietnia i maja i tam praktycznie tylko Schwarz, Schwarz, Schwarz, Możemy więc porównać prawdę czasu roboczego i prawdę z czasu wyborczego.
A na deserek na stronie 12 majowego wydania Małgorzata Schwarz opisuje projekt, którym obecnie na swojej stronie internetowej chwali się p.Wesołowska.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 2010-11-24, 18:29
- Lokalizacja: Przecław
Mnie bardziej niż chodnik do Kołbaskowa interesuje ogólny rozwój gminy, wypromowanie jej, stworzenie produktu turystycznego, warunków dla inwestorów, dobrych warunków do życia, pracy i wychowywania dzieci.
Pozdrawiam i niech zwycięży rozsądek. Czas na zmiany.
LIPKO chyba gorzej niż dotychczas być nie może. Nawet nie wiesz o co chodzi w gospodarce przestrzennej. Wszystkich tylko podejrzewasz o brudne interesy, żeby odwrócić uwagę od swoich. I jak jesteś taka odważna w szafowaniu nazwiskami, to śmiało pod swoim..Lipka pisze:Gosiaz - Małgorzato Zionk......... ależ Ty jesteś naiwna jak małe dziecko.Nie licz na to,że w obecnej kadencji odrolnią Ci działki i Gmina je uzbroi.Radna Trzebińska myśli przede wszystkim o sobie i realizuje swój cel by dorównać koleżance M.S. a nie tam o działkach wyborców. Oczywiście będą zmiany bo chory układ już został stworzony na I sesji - to dopiero jest układ. Myślę ,że w krótce przejrzysz na oczy. Pisałaś ,że żle się czujesz to lepiej prewencyjnie idż do lekarza bo w poniedziałek możesz się poczuć tylko gorzej
Naiwna to byłam wierząc w inne kłamstwa.
Bo wyobraź sobie że zależy. Bo chcę by każdy był w urzędzie traktowany jak człowiek, żeby gmina była piękna i bogata. A stary uklad do tego nie dopuszcza- ot i cała tajemnica. Nie mam trzech działek do odrolnienie i zejdź ze mnie, bo nie ja na wójta kandyduję.Lipka pisze:Gosiaz - adresat pudło. Strzelaj dalej. Od trzech miesięcy piszesz ciągle tylko o tym ,że zależy Ci na rozwoju gminy, a nie przypadkiem o własnym podwórku?. Nie wiesz kto jest właścicielem 3 działek do odrolnienia w Smolęcinie? Coś mi chodzi po głowie nr 79, 82/1-2 czy coś koło tego.
A jeżeli tobie nie na rękę kandydatka na którą stawiam, to Twój problem.
Jak już napisałam wcześniej, lecz swoje kompleksy gdzie indziej- najlepiej u psychiatry.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 2010-05-27, 18:20
- Lokalizacja: Przecław
Z całą mocą twierdzę, że p. Wesołowska –Kośmider to chybiony wybór.
Nie jest związana emocjonalnie z gminą, i jej mieszkańcami, a jedynie z byłym wójtem- ponieważ wszystko co w życiu osiągnęła zawdzięcza jemu właśnie. P. Kośmider czuje się pokrzywdzona tym, że mieszkańcy widzą kontynuatorkę jego polityki. Niestety, gdy jest pytana o konkretne zamierzenia odpowiada słowami wójta: ale to nie takie proste jest, to zadanie powiatu, to są bardzo zawiłe procedury, to wiele pracy, budżet jest ograniczony. Musimy być gminą rolniczą. Itd. Jest tak zindoktrynowania i lojalna, że niestety myśli tak samo jak były wójt Żukowski.
Może z wyjątkiem pierwszego wejścia do rady gminy, ale i tego nie byłbym taka pewien- chociaż na nią głosowałem.
Pierwsze wejście do rady gminy było punktem zwrotnym w jej życiu. Ze sprzedawcy papierosów na hali targowej (to są fakty, nie plotki, pani Iza się wstydzi tej przeszłości?) nagle zostaje urzędnikiem. Gdy zabroniono łączenia funkcji pracownika UG i radnego przeniesiono ją do wydziału komunikacji, który podlega powiatowi- więc, wdzięczność p. Izy i głosowanie na obstalunek – czyli lojalność wobec wójta wzrosły. Głosowała zawsze tak jak wójt kazał. Dzięki takiej a nie innej pracy- stabilnej, z dość wysokimi dochodami p Iza zaczęła się kształcić, od czasu do czasu zagraniczna wycieczka, mieszkanie zaadaptowane (po świetlicy?)w należącym wówczas do gminy budynku w Warniku.. To były ze względów osobistych dla p. Izy trudne czasy, więc pomocna dłoń wójta aż wzrusza.. i zapewne zaskarbia u niej dozgonną wdzięczność. Ta pani ma dług wdzięczności- zobowiązanie.
Wkrótce potem jeszcze rodzicielka p. Izy otrzymuje pracę w gminnej bibliotece publicznej w Kołbaskowie. Ciepła posadka w miłej atmosferze plus możliwość rozwijania talentu w klubie Indygo- wycieczki w poszukiwaniu plenerów malarskich.. Nie wiem, co z siostrą, ale to chyba wystarczy by stwierdzić, że osoba z takimi zobowiązaniami będzie robiła wszystko, co jej dobroczyńca zechce- nie oglądając się na wolę mieszkańców i nie dbając o nich-, co doskonale widać po efektach jej bycia radną w miejscowościach, z których albo się wywodzi, albo mieszka- chyba najbardziej zaniedbane i zubożałe w naszej gminie.
4 lata w powiecie nie wystarczą by zapomnieć że p, Kośmider jest tworem wójta Żukowskiego, beneficjentką dóbr z mienia gminy i ma wobec niego zobowiązania. 4lata w powiecie nie wystarczyły również by zmienić jej sposób myślenia. Również tam nie wykazała się osiągnięciami – wystarczy popatrzeć na drogi w naszej gminie. Strona niemiecka chce przelotu między swoją wioską, a Polską, więc będzie modernizowała odcinek drogi Warnik – Będargowo. To są słowa p. Izy i nie ma powodów by jej nie wierzyć- była w Powiecie- to wie.
Inne drogi powiatowe- wymagające modernizacji, ponieważ komunikacja miejska odmawia jeżdżenia po nich ze względu na ich opłakany stan i w związku z tym niebezpieczeństwem uszkodzenia taboru, dalej będą niszczały i czekały na zainteresowanie władz.
Na spotkaniach przedwyborczych nie ukrywała p. Iza, że hydrofornia w Bobolinie ma iść do likwidacji (mimo sprzeciwu mieszkańców)- jako powód podając planowaną modernizację ujęcia w Warniku- oraz to że to ujęcie jest bogate w zasoby wody . Podczas suszy i -zwiększonego w związku z tym- poboru wody niejednokrotnie ciśnienie w wodociągu warnikowskim spada. Wtedy mówi się, że w związku z brakiem opadów wody jest zbyt mało.. Ale nie o tym. Modernizacja wodociągu i hydroforni w Warniku jest niezbędna i nie podlega dyskusji – nie usprawiedliwia to jednak likwidacji ujęcia w Bobolinie. Można połączyć obydwa ujęcia- np. celem zabezpieczenia ciągłości dostaw na czas remontu, czy awarii – nie wolno jednak likwidować majątku, na odtworzenie potrzebne będą miliony, a który funkcjonuje bez zarzutu i służy mieszkańcom. To niegospodarność i działanie na szkodę gminy. Szczególnie, w sytuacji , gdy są chętni na zwiększony pobór wody- zarówno w rejonie wodociągu Bobolin, jak również Warnik.
Wójt nie zdążył sprzedać jeszcze dworku w po strażnicy SG w Barnisławiu i zrobi to rękoma p. Izy- pytanie - komu go obiecał? Może w związku z widmem przegranego procesu niedoszłemu właścicielowi „pałacyku” w Rajkowie? Na funkcje kulturalne można będzie zaadoptować garaż, lub inny budynek gospodarczy- tak jak napisał andrzej 1963 - to samo powiedziałem gdy znajomi stwierdzili, że nie można strażnicy sprzedać, bo został gminie przekazany na cele kulturalne.
Po postach w których piszecie że. Pani M.S siała zamęt w urzędzie, że chciała strefy ekonomicznej, a nie ma gruntu, sytuacja jawi się zgoła inaczej.. bo grunt oczywiście jest- w posiadaniu gminy i w posiadaniu ANR- tylko od niej brać. Przyjaciele wójta Żukowskiego są dzierżawcami tych terenów („wielkimi farmerami”- gosiaz )i nie na rękę im pozbywanie się tych gruntów – z samych dopłat ARiMR mogą dostatnio żyć przy takim areale. Teraz boją się że przyjdzie nowy wójt, będzie chciał inwestycji i stracą swoje synekury.
Może i wice wójt próbowała coś zrobić, ale nie doszła do porozumienia z wójtem, bo o nim mowy być nie mogło przy takiej postawie tego człowieka. O współrządzeniu nie było mowy- naciskała na urzędników, by wykonywali jej polecenia, czy też z nią współpracowali- oni zaś wykonywali polecenia wójta . Zgodnie z ustawą i statutem gminy. Teraz zaś obawiają się, że gdy zostanie wójtem to się na nich zemści, i stracą swoje posadki. Nie miała do powiedzenia nic-, ale od czasu do czasu jakiś drobiazg pozwalano jej zrobić- by miała jakieś powody do przychodzenia do pracy i łudzenia się, że współpraca jest możliwa - i tak to trwało. Większość mieszkańców, którzy próbowali coś w urzędzie załatwić wie, z jakim urzędniczym murem przyszło im się zderzyć.
P. Jabłoński- maniakalnie czy nie- wójt Żukowski załatwił mu posadę wicewójta w Myśliborzu- w dwa lata po spisaniu porozumienia, wcześniej Międzyzdroje- byle dalej - i zdjąć go ze sceny politycznej.. i dlatego facet wyskakuje przed wyborami jak Filip z konopi.. Jeżdżąc po 100km do pracy trudno się udzielać społecznie.. Dodatkowo podrzuca się papier z propozycją sortowni śmieci w Smolęcinie od firmy z Myśliborza..
To tyle o intrydze i manipulacjach byłego wójta na podstawie postów na tym forum, jesteśmy ofiarami tych manipulacji- o tym, że prawie wszyscy radni są zależni od wójta pisał już andrzej 1963 i nie są obiektywni w swoich decyzjach i nie mieszkańców dobrem się kierują. Kierują się własnym interesem i żądaniami wójta Żukowskiego. Kto będzie rządził, gdy wójtem zostanie pogrążona w zobowiązaniach p. Izabela Kośmider -jego twór? Będzie po prostu marionetką w rękach jego oraz Misiaków i Dojlidów, którzy „stanowią kałużę w porównaniu z bagnem” jakie stanowią dzierżawcy terenów ANR.
Twierdzicie tu państwo, że Małgorzata Schwarz miała okazję rządzić i coś zrobić. Twierdzę, że jej nie miała- wójt Żukowski zrobił wszystko by jej to uniemożliwić.
Dlatego Małgorzata Schwarz jest szansą na zmiany lepsze dla większości - stawiajcie na tę kandydatkę.
pani Trzebińska zdobyła w swoim okręgu 380 głosów np. pani Wesołowska 105, nie oznacza to, że powinna być wójtem lub zastępcą ale oznacza, że należy ją szanować i tych 380 ludzi również a nie wypisywać banialuki.Lipka pisze:Radna Trzebińska myśli przede wszystkim o sobie i realizuje swój cel by dorównać koleżance M.S. a nie tam o działkach wyborców.