Z uśmiechem
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
- Lokalizacja: Barnisław
- Zbigniew_Komisarczyk
- Administrator
- Posty: 779
- Rejestracja: 2006-06-07, 15:20
- Lokalizacja: Gmina Kołbaskowo
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
samotność w sieci...
właczone GG.
Ona siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzies w północnowschodniej
Polsce. Ma właczone GG.
ON: "Fajnie mi sie z toba rozmawia"
ONA: "Mi też sie fajnie z toba rozmawia"
ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może bysmy w
koncu spoktali się w realu?"
ONA: "To przyjedz do mnie. Tylko jest mały problem"
ON: "Jaki?"
ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy sie w Biedronce"...
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
metkowa instrukcja
no i w tym miejscu poprosiłam moderatora o wklejenie fotki więc musicie poczekać
- Psiakrew, zżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą koloćską.
Drugi na to:
- To jeszcze nic. Ja, zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę...
A trzeci rekin mówi:
- To jest wszystko nic, koledzy! Ja zżarłem tydzieć temu działacza SLD, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć.....
Pewien facet pierwszy raz miał trafić za kratki i miał wielkiego stracha przed więziennym życiem i obyczajami. Poradził się więc adwokata, jak ma się zachować w kiciu. Adwokat doradza:
- Wejdziesz śmiało do celi, popatrzysz odważnie i powiesz: "Kopsnij szluga dla pasera, bo cię paser sponiewiera". Wtedy od razu wszyscy nabiorą respektu i będą wiedzieli, że jesteś gość.
Facet postanowił posłuchać adwokata, bo co innego mu pozostało. Wchodzi do celi, strażnik rygluje drzwi, a na pryczach banda oprychów patrzy na niego groźnym wzrokiem. Na to facet rzuca tekst:
- Kopsnąć szluga dla pasera, bo was paser sponiewiera!
Chwila napięcia, po chwili ze wszystkich prycz wyciągają się łapska, a w każdej paczka fajek. Tylko w kącie siedzi jakaś postać i nie zwraca na nowego lokatora celi uwagi. Na to facet już pewny siebie i rozluźniony ciągnie dalej:
- A ty gnojku nie częstujesz? Coś ci nie pasuje?!
- Ja nie częstuję, bo ja tutaj jestem cwelem.
- Taaa?! To zapamiętaj sobie cwaniaczku - od dzisiaj JA tutaj jestem cwelem
W przedziale siedzi Polak,Czech, zakonnica i modelka.
Pociąg wjeżdza do tunelu, jest zupełnie ciemno i cicho.
Nagle słychac jak ktoś dostaje w twarz.
Pociąg wyjeżdza z tunelu, Czech trzyma się za policzek.
Zakonnica myśli : głupi Czech złapał modelkę za kolano i dostał w twarz.
Modelka myśli: głupi Czech chciał mnie złapać za kolano, pomylił się,
złapał zakonnice i dostał w twarz.
Czech myśli: cham Polak złapał modelkę za kolano, ona chciała go uderzyć,
on sie uchylił i ja dostałem w twarz.
Polak mysli: ale ciul z tego Czecha. W nastepnym tunelu znowu go
uderzę....
Dzwoni tato do córki będącej na studiach zagranicznych:
- Cześć córeczko, co słychać?
- Zostałam prostytutką
- Co?????????????????? Jak moglas?...... o żesz ty! Ty k........, Ty... taka
i owaka...
- Alez tato! Tato: Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchów? Mam czesne i studia
opłacone już do koćca. Jeżdżę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na
wakacje, a Wam z mamą wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce i kupiłam na
nie Yacht - już tam czeka na Was...........
- Czekaj, czekaj........to mówisz, ze kim zostałas?
- Prostytutką
- AAAAA, przepraszam. A ja zrozumiałem, że protestantką.
Po meczu z Polską bramkarz drużyny Kolumbii wraca do domu. żona z kuchni spokojnie pyta:
- No, ile przegraliście?
- Wygraliśmy 2:1!
- Taaa, akurat... Może jeszcze gola strzeliłeś?
Wchodzi gej do meczetu:
- Oooo Szwedzki stół!
- Zbigniew_Komisarczyk
- Administrator
- Posty: 779
- Rejestracja: 2006-06-07, 15:20
- Lokalizacja: Gmina Kołbaskowo
- Chcę mieć pewność, że wpuszczam właściwą osobę. Musisz mi udowodnić, że jesteś Einsteinem.
- Rozumiem. Poproszę o tablicę i kredę.
Po chwili Einstein zaczyna kreślić na tablicy skomplikowane wzory i objaśnia zasady fizyki i matematyki.
- Wchodź, już mam pewność, że to ty - mówi Óąwiety Piotr.
Następnie do bram nieba przychodzi Picasso i także jego św. Piotr prosi o autoryzację. Ten zaś, aby udowodnić kim jest wziął tablicę i kredę, po czym zaczyna malować piękny obraz. Oczywiście został wpuszczony do nieba.
Następnie przychodzi Lepper. Óąwiety Piotr mówi:
- Byli tu już Einstein i Picasso i musieli udowodnić kim są, więc i ciebie to czeka.
- A kto to Einstein i Picasso?
- Wchodź, Andrzej!
- Zbigniew_Komisarczyk
- Administrator
- Posty: 779
- Rejestracja: 2006-06-07, 15:20
- Lokalizacja: Gmina Kołbaskowo
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
- Lokalizacja: Barnisław
Jadą dwie osoby tasówką( pasażer i kierowca). Pasażer postanowił zmienić kierunek trasy, więc szturchnął lekko kierowcę- ten cały zdenerwowany,traci panowanie nad kierownicą,krzyczy, w koćcu zatrzymał się. Zdziwiony pasażer pyta: ,,-co Pan taki nerwowy?" -,,Przez 25lat jezdzilem karawanem..."
(Czarny humor) Wraca Jasio ze szkoły do domu: -Mamo,mamo dostałem piątkę! -Co z tego i tak masz raka...
Bajka o warkoczach: Jedzie traktor i warkocze...
Szczyt głupoty: kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt chamstwa: zepchnąć babcie ze schodów i się zapytać gdzie tak biegnie
Miś,wilk,zając i lis grają w karty.Po paru minutach odzywa sie miś: -ktoś tutaj oszukuje,nie bede wskazywal palcem,ale jak strzele w ten rudy pysk...!
Jest lato,wszystkie kobiety ogoliły sobie włosy po pachami i jedna zapomniała. Wsiada do tramwaju,rozglada sie, niestety nie ma gdzie sie zlapac tylko u gory,wiec zlapala sie.Po jakims czasie podchodzi do niej pijak-"przeprasszzamm, a ta nóżżka to nie za wysoko..?"
- Możesz mieć jedno życzenie. Możesz być bogaty jak nikt na świecie, uzyskać mądrość przewyższającą wszystko, co zna ludzkość lub zaznać miłości słodszej, niż w najlepszych romansach.
Rybak wybrał bramkę nr 2 (mądrość). Rybka spełniła życzenie i na odchodne pyta:
- I co teraz powiesz, o najmądrzejszy z mądrych?
- Trzeba było brać kasę…
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
- Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!
... i mach! rzuca go na koniec kolejki.
Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie:
- Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
- Znamy się już długo to powiem wam chłopaki że wydaje mi się że mnie żona zdradza! Wczoraj wieczorem wróciła do domu późno, podpita a na dodatek w podartych rajstopach.
Drugi mówi:
- Eeee, to nic moja chyba też mnie zdradza, mało że wróciła późno i w podartych rajstopach to jeszcze bez majtek!
Trzeci mówi:
- Panowie to wszystko nic: moja wróciła, późno, podpita, bez rajstop i majtek, a na dodatek miała taka fioletowa szarfę na sobie: Nigdy Cię nie zapomnimy - Koledzy z Gdyni!
- Zbigniew_Komisarczyk
- Administrator
- Posty: 779
- Rejestracja: 2006-06-07, 15:20
- Lokalizacja: Gmina Kołbaskowo
- Zbigniew_Komisarczyk
- Administrator
- Posty: 779
- Rejestracja: 2006-06-07, 15:20
- Lokalizacja: Gmina Kołbaskowo
W parku stoją trzej dresiarze. Jeden z nich pyta kumpli na kogo będą głosować w wyborach.
- Ja na Kaczyćskiego, bo wczoraj gwizdnąłem mu samochód - mówi pierwszy.
- Ja na Cimoszewicza, bo wczoraj gwizdnąłem mu portfel! - wykrzykuje drugi.
- A ja - mówi trzeci - będę głosował na Leppera.
- Zwariowałeś? Na Leppera? Niby dlaczego?
- Przecież to mój stary!